środa, 27 lipca 2016

4 urodziny nattliv


   To nie ma sensu. Blog zamknięty, więc czemu 4 urodziny? Przez prawie rok słychać tutaj było tylko świerszcze, a teraz takie coś. Szczerze powiedziawszy, to nie wiem. Natchnęło mnie. Nie, nie wracam do blogosfery, nie będzie tutaj regularnych postów. Nattliv to moje "dziecko" i dopóki mogę, to chcę przynajmniej uczcić jego urodziny. Powiedzmy, że sentymenty czasem władają ludźmi aż do granic szaleństwa. Ogółem, sam pomysł reaktywowania tego bloga byłby szalony w mojej sytuacji, więc jeżeli ktokolwiek tutaj jeszcze zagląda, to powiedzmy że to taka nagroda(?) za cierpliwość.
Jeżeli się uda, to może za rok będzie to samo. Ale nic nie jest powiedziane. Dlatego mam nadzieję, że to taka miła niespodzianka, dla tych, którzy nie skreślili nattliv do końca. Dziękuję wam za to.
Misao
 
 
 
 
 


Shandie 
Bardzo się cieszę, że mogę świętować z wami 4 urodziny tego bloga <3 Niestety, nie wraca on do życia. Nawet jeśli chciałybyśmy z dziewczynami dalej go prowadzić, to byłby ogromny problem z systematycznością. Bez sensu jest przecież dodawać posty jedynie w wakacje, a potem znów go zamykać na 10 miesięcy. Na szczęście możecie śledzić nasze aktywności na innych blogach, a Misao podglądać na deviantarcie lub youtubie, bo czasami się tam udziela :D
Przy pożegnalnym poście nie miałam możliwości nic napisać, więc chcę teraz podziękować wam za miłość, którą okazaliście temu blogu. To dla mnie bardzo ważne, gdyż wiążę z tym miejscem wiele niesamowitych wspomnień. To tutaj nauczyłam się grafikować i.. poznałam różne ciekawe osoby <3
Okej, starałam się przygotować na tą okazję tyle, ile tylko byłam w stanie. Mam nadzieję, że wystarczy!
w/Misao
w/Misao


Sezam/
Pojawiam się tutaj jedynie po to, by się pojawić i napisać coś od siebie, Prawie nic, ale też tutaj byłam, też tworzyłam i tu były moje początki. 100 lat Natt Liv. Mam naganną liczbę czegokolwiek, wybaczcie. Pracuję w dwóch miejscach. Wstaję bardzo wcześnie, bo oczywiście wysyłają mnie na drugi koniec stolicy, a z drugiej wracam w środku nocy. Ale poczekajcie jeszcze, ja się ogarnę.


Selly
Przepraszam strasznie za spóźnienie, ale pomieszały mi się daty :(
Sto lat Natt Liv!